Archiwum lipiec 2005


lip 30 2005 RPG
Komentarze: 3

Właśnie zajechałem spowrotem z obozu RPG organizownego przez bta KOMPAS:P było cudownie.

Rzeczą którą będe na długo pamiętał były pobudki. Alik (postać co najmniej interesująca) wpada do pokoju, łapie powietrze podbiega do okna, a wychodząc rzuca komplement dotyczący atmosfery (Peeedały, kur.......).:D

Pogo,pogo,pogo,pogo,pogo,pogo,pogo,pogo,pogo-przy utworach pidżamy, systema i cudownej :P kapeli Tatu:P NAS NIEDOGONIAT:)

CTF czyli nawalanki na kije :) to naprawde cudowne uczucie. Walka staje sie zaiste rycerska:) (SPrytny zbyś i jego szarża)

Ludzie byli wprost cudowni i aż szkoda było sie z nimi rozstawać no ale mus to mus:/ za rok jedziemy jeszcze raz!

gothard : :
lip 17 2005 Nazbierane
Komentarze: 5

W przededniu wyjazdu z kolegami postanowiłem usiąść do jakiejś notki. Wcześniej skutecznie odganiał mnie od komputera brak czasu. Pierwszy tydzien spędziłem w domu, rozkoszując się "wolną chatą". Potem wyjechałem do Ustki a teraz wróciłem z Mazur. Piękna pogoda tylko za dużo komarów:).

Podczas mojego pobytu w Ustce  zdarzyły się zamachy terrorystczne w Londynie. Pewnie na wileu innych blogach były poruszane te tematy ale każdy powinien sie do nich ustosunkować. Myślę że Londyn jest sam sobie winien. Nie zostałby zaatakowany gdyby nie fakt przystąpienia do koalicji przeciwko Irakowi. Mógłby nadal cieszyć się spokojem i radością. Co do tego czy Polska jest przygotowana na takie zamachy to muszę z przykrością stwierdzić że nie. Nie mamy żadnego systemu koordynacji wewnątrz krajowej.

Po powrocie z Mazur czekały na mnie 2 niespodzianki. Pierwszą był list...(dziękuję za niego właściwej osobie, odpisze dzisiaj):), a drugą była postawa kolegów ze szkoły gimnazjalnej. Nie bede właźił w szczegóły ale zaskoczenie niezłe, jedno na + a drugie na -.

Jutro wyjazd....już się szykuję, Mam nadzieje że uda się tak jak reszta moich dotychczasowych wakacji.

gothard : :